Zapraszam na spacer po moim ogrodzie i obejrzenie jakimi kwiatami obdarował mnie ogród za troskę i systematyczną opiekę. Pięknie jest gdy w ogrodzie w każdym miesiącu coś kwitnie, ciesząc oko i duszę.
Czosnki ozdobne wychudły, ale nie poddają się – trochę więcej nawozu potrzebują i dostaną 🙂
Azalia wielkokwiatowa lekko pachnąca 'Moewe’.
Soir de Paris – pięknie pachnąca azalia wielkokwiatowa.
Zimozielona azalia japońska Kermesina – Azalea japonica.
Tarczownica tarczowata – Darmera peltata – kwitnąca po raz pierwszy.
Konwalie – Convallaria majalis – zdecydowanie pachnąca 🙂
Mój pierwszy wyhodowany z nasionka kwiat papryki 🙂
Fotergilla większa (Fothergilla major) zachwyca pachnącymi kwiatami w kształcie małych szczoteczek do butelek.
Berberys ma urocze, choć niepozorne kwiaty.
Niezapominajka o kwiatach różowych…
Wilczomlecz pstry – Euphorbia polychroma.
Serduszka okazała (Dicentra spectabilis) o kwiatach różowych…
… i białych.
Zimozielony ubiorek wieczniezielony. Pojedyncze kwiaty mają ciekawe asymetryczne płatki, a cała roślinka rośnie w kształcie poduchy, na której kwiaty układają się na płasko, dając ciekawy efekt
Hiacyntowiec hiszpański zwany również cebulicą hiszpańską (Hyacinthoides hispanica) – przyznaję, że nie udało mi się ustalić właściwej nazwy. Może ktoś z moich znakomitych czytelników pomoże. Powyżej o kwiatach niebieskich, poniżej różowych. Nie wykopuję ich, w miarę upływu lat – czuje się coraz lepiej.
Bodziszek żałobny (Geranium phaeum) o bardzo ciemnych, blisko czarnych kwiatach i zielonobiałych listkach.
Bodziszek himalajski – Himalayan Geranium Johnson’s Blue.
Moja druga w kolejności kwitnienia magnolia purpurowa Nigra (Magnolia lilliflora „Nigra”) dorastająca do 3 m wysokości, u mnie kwitnąca wraz z tulipanami Claudia i Atila.
Mała przepiękna roślinka lewizja (Levisia cotyledeon).
Pelargonium crispum Randy – nowo przybyła koleżanka, zaproszona do donicy 🙂
Brateczki kupione i posadzone w lutym, dzięki uszczykiwaniu przekwitających kwiatów, ciągle pięknie kwitną.
Jedna z moich 'wisterii’ lub jak kto woli 'glicynii’ lub jeszcze inaczej 'słodlinu’ z rodziny bobowatych (ehe) kwitnie w tym roku po raz pierwszy w wieku 4 lat – dzięki właściwemu, mocnemu przycinaniu. Bardzo jestem z niej dumna 🙂
Surfinia pięknie pachnąca i o pięknych pełnych kwiatach jest moją faworytką do letnich pojemników.
Tawuła van Houtte’a (Spirea vanhouttei).

Różanecznik Caucasicum Cunningham’s White jest jednym z niewielu powtarzających kwitnienie późnym latem.








Witaj Ewo.
Bardzo lubię TwOj blog i często tu zaglądam.Jestem na etapie tworzenia ogrodu.Czy mogłabyś pokazać więcej zdjęć ogólnych ogrodu?Cały czas szukam inspiracji.Mój ogród położony jest od południa i zachodu.Dom stoi za miastem, między lasem a polami.Jest tu chłodniej niż w mieście i mocniej wieje.Wiem ,że niektóre rośliny nie lubią takich ,,przeciągów”.Może mi coś podpowiesz ,odnośnie roślin które wybrać.Lubię ogrody naturalne,wiejskie.
pzdr.Beata
pieknie i pewnie pieknie pachnie. u mnie zakwitaja naparstnice, niechybny znak, ze wiosna ma sie ku koncowi, szkoda, ze taka zimna 🙁
uklony
Witam Cię serdecznie Beato,
Bardzo miło, że tu zaglądasz 🙂 Obiecuję zrobić kilka bardziej ogólnych zdjęć w najbliższym czasie.
Zapraszam,
leloop,
Zimna, oj zimna. mamy całe 12 stopni w dzień i pada od 3 dni ciurkiem 🙁
Naparstnice uwielbiamci jest to smutny moment, kiedy kończą kwitnąć. Na razie jestem przed rozpoczęciem 🙂
Pozdrawiam,
Przepięknie…