Jedna grządka wzniesiona jest przeznaczona na pomidory. Posadziłam je w tym samym miejscu już po raz trzeci. Tak, tak… wiem o zmianowaniu i uprawie współrzędnej, ale pomidory jakoś wymykają się tym zasadom – nie wiem dlaczego i chyba nikt nie wie. Po prostu „najlepiej rosną we własnym sosie”. W ogrodnictwie biodynamicznym twierdzi się, że jedynie […]